Recenzja filmu pt.
Klub Włóczykijów
zrealizowanego wg powieści Edmunda Niziurskiego15 grudnia 2015 r. wybraliśmy się do kina Helios na ekranizację powieści Edmunda Niziurskiego pod tytułem
Klub Włóczykijów
. Wycieczka odbyła się w ramach klasowegowyjścia mikołajkowego
— prezentu od naszych rodziców. Film był bardzo ciekawy. Opowiadał o poszukiwaniu skarbu. Głównymi bohaterami byli: wujek Dionizy, młodzieniec o imieniu Krystian, jego dobry kolega, kuzyn oraz młoda opiekunka, która miała się troszczyć o bezpieczeństwo chłopców podczas nieobecności rodziców. Oprócz nich skarbu poszukiwali dwaj niezbyt groźni, jak to u Niziurskiego, bandyci , a także Roch wraz ze swoim przyjacielem. Obiektem poszukiwań stał się tajemniczy skarb ukryty gdzieś przez dziadka Hieronima podczas drugiej wojny światowej. Prowadziły do niego różne wskazówki, najpierw wiersz napisany na starych, czarnych butach dziadka Hieronima, następnie fałszywa mapa, ukryta w butelce po wiśniówce. Kiedy poszukiwacze po wielu przygodach dotarli na miejsce, gdzie ukryty był skarb, odnaleźli tylko wpisane w ramkę w kształcie serca inicjały dziadka i jego żony. Wniosek wypływający z przedstawionych w filmie wydarzeń był taki, że prawdziwym skarbem jest miłość i dziadek Hieronim, jak to zapisał w swoim pamiętniku odnalezionym przez wuja Dionizego, dzięki niejbył najbogatszym człowiekiem na świecie
. W ostatnich scenach filmu jest jednak pokazany ukryty w drzewie -na samym dole pnia- klucz do tajemniczego skarbu, który pozostawia widza w niepewności, czy historia rzeczywiście już się zakończyła. Moim zdaniem film był bardzo ciekawy, zabawny i pouczający. Ekranizowana książka zawiera elementy powieści detektywistycznej, a w filmie podkreślony został jej komizm słowny i sytuacyjny- tak charakterystyczny dla prozy Niziurskiego. Projekcja miała także charakter dydaktyczny i wychowawczy. Przesłanie filmu rozumiem w ten sposób, że miłość jest największym skarbem, cenniejszym niż dobra materialne.Myślę, że wybór tego filmu jako prezentu mikołajkowego dla naszej klasy od rodziców był dobrą decyzją, a ekranizacja powieści Edmunda Niziurskiego pod tytułem:
Klub Włóczykijów
jedną z najciekawszych propozycji filmowych dla młodzieży, jaką ostatnio obejrzałam.Maria Tajchman, kl. 6b
2016